Auta amerykańskie » Aktualności » Cadillac STS oraz DTS zakończyły karierę - czas na XTS-a

Cadillac STS oraz DTS zakończyły karierę - czas na XTS-a
2011-05-30 - A. Łukasiewicz Tagi: Cadillac, Cadillac XTS, Cadillac STS, Cadillac DTS
Jedną z najważniejszych premier dla amerykańskiej motoryzacji na zeszłorocznych targach w Detroit (Michigan) był Cadillac XTS Platinium. Koncepcyjny, ale stosunkowo bliski wersji finalnej model jest/był zwiastunem tego, co należy się spodziewać w bliskiej przyszłości od Cadillaca w segmencie najbardziej luksusowych aut. Gwoli ścisłości - już same logo Cadillaca na karoserii oznacza luksus, ale XTS to nowy, nowoczesny okręt flagowy Cadillaca, którego mostek kapitański obecnie dzierży Escalade.
Ostatnie wydarzenia u na taśmach montażowych Cadillaca, świadczą o tym, że GM zaczął powoli szykować maszyny i robotników do produkcji XTS-a. To może wydawać się trochę zabawne, ale rzeczywiście marka, która od dekad słynie z ostentacyjnych i oczywiście prezydenckich limuzyn, swój aktualny prestiżowy status zawdzięcza przede wszystkim SUV-owi, dużego kalibru. Nadszedł czas by to nie tyle zdetronizować, co poszerzyć horyzont o klasę superluksusową, ale niekoniecznie SUV, które nota bene stały się kozłem ofiarnym „ekoludków”.
Podczas wizyty Obamy w Irlandii "błysnął" w telewizji prezydencki Cadillac DTS
Nadejście XTS-a oznacza przejście na emeryturę dla dwóch innych, zbliżonych, flagowych limuzyn, a jakże odmiennych Cadillaców - STS (Seville Touring Sedan) i DTS (Deville Touring Sedan). Ten pierwszy to następca przednionapędowego Seville na platformie K-Body. Zadebiutował w 2005 i w porównaniu do poprzednika miał napęd RWD/AWD i kompletnie nową karoserię zgodnie z filozofią stylistyczną Art & Science, choć w porównaniu do XLR, czy SRX więcej w nim klasycznych elementów. Była też usportowiona odmiana V z doładowanym silnikiem V8 4.4 Northstar. Ostatni STS zjechał z taśmy fabryki Lansing Grand River (Michigan) w pierwszym tygodniu maja, choć przedłużona wersja SLS na azjatycki rynek produkowana jest nadal na Wschodzie.
Cadillac STS z 2005 roku w szczegółach
DTS to dokładnie ta sama klasa i wielkość (full size), co STS, lecz inny charakter. Po pierwsze bazując na starszej płycie podłogowej K-Body, był on modelem FWD, co jest rozwiązaniem bardzo nietypowym jak na amerykańskie warunki i upodobania klientów limuzyn. Debiutujący także w 2005 Caddy nie występował w odmianie V, ale był propozycją dla klientów szukających komfortu przez duże K, nadwozia przedłużonego, że o prezydenckich „hybrydach” nie wspomnimy.
Ostatni DTS w kolorze czarnym z beżowym wnętrzem zjechał z taśmy fabryki Detroit-Hamtramck i zasilił kolekcję Nicola Bulgari, słynnego grecko-włoskiego jubilera i właściciela sieci sklepów z luksusowymi artykułami. Bulgari uwielbia Cadillaki (XLR-V miał nawet prędkościomierz sygnowany jego nazwiskiem) od dzieciństwa (pierwszego nabył w wieku 25 lat!) i regularnie się nimi porusza.
Ostatni DTS będzie jego 15-tym w bogatej kolekcji, sięgającej od 1932 Cadillac 355B V-12 Fleetwood’a limuzynę po 2010 CTS Sport Wagona. Co ciekawe: Bulgariego, jednego z najwierniejszych klientów Cadillaca, kompletnie nie kręcą włoskie maszyny z Maranello, czy Sant’Agata Bolognese…
Podczas wizyty Obamy w Irlandii "błysnął" w telewizji prezydencki Cadillac DTS
Cadillac STS z 2005 roku w szczegółach
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Cadillac STS oraz DTS zakończyły karierę - czas na XTS-a
Podobne: Cadillac STS oraz DTS zakończyły karierę - czas na XTS-a




Podobne galerie: Cadillac STS oraz DTS zakończyły karierę - czas na XTS-a



Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Cadillac